Wszystko ostatnio jest FIT .. wszyscy chca być FIT.Ja swoją przygodę zaczełam w 2011 , na początku nie świadomie , nic nie wiedząc co i jak. U mnie w rodzinie nikt nie jest grubasem i ja tez nim nie byłam , nosiłam rozm. M. Jadłam wszystko na co miałam ochotę i kiedy miałam ochotę.Naprawdę nie jestem w stanie powiedzieć jak to dokładnie się zaczeło , wiem ,że zaczełam jeść poprostu mniej gówna.(czipsy,pączki, batony) Dalej jadłam domowe obiady , i to co było w lodówce.Bo wiem ,że wiele z was ma ten problem,że chciału by schudnąć , ale jak skoro pieniędzy brak a w domu dwóch obiadów gotować się nie da.
OTÓŻ jestem tego zdania ,że aby schudnąć nie trzeba mieć kasy , ale żeby sie wyrzezbic już tak.
Miałam o tyle dobrą sytuację ,że mieszkając z dziadkami,oni jedli naprawdę dobrze.Typowi dziadkowie lubią smolce, kaszanki czy salcesony ,moi nie walili kg tłuszczu do kotleta i nie polewali wszystkiego szpyrką. Bardzo też lubili to co ja robiłam ,więc naprawdę DAŁO SIĘ.
Wiadomo nie byłam ,żadnym dietetykiem ,psychologiem dań , czy dziewvzyną po jakiejś szkole kursie itp. Wszystkiego nauczyłąm się sama, pytałam ,czytałam,rozmyślałam.Niektóre rzeczy wydedukowałam sama.
Na początku ćwiczyłam a6w ,zrobiłam całą ,brzuch trochę spadł, ale zdecydowanie teraz MÓWIE temu NIE!Niszczy kręgosłup i zdania nie zmienię. Potem były jakieś filmiki z youtuba,rolki,rower, spacery, skakanka ..DUŻO SKAKANKI. Ćwiczyłam z 5 x w tyg po pół godz,godz.
PONADTO UWAGA! Jadłam słodycze:) tak wiem..to nie dobrze fuj i wogóle,ale nie da się tego tak szybko oduczyć. Więc postanowiłam zredukować to do batona po obiedzie i tyle.Wtedy ja byłam zaspokojona a organizm do wieczora zdążył to jeszcze spalić.CAŁY CZAS PIŁAM WODĘ,olbrzymie ilośći wody !!potrafiłam wypić 2,5 3,5 litra na dzień (wliczając herbate zielona)W sobotę czasem szłam na piwo czy pizze.I tak w ok pół roku schudłam 13 kg. Sama tego na początku nie widziałam , dopiero po spodniach i po ludziach którzy mówili WOW KLAUDIA JESZ SAMA SAŁATE?
Haha .. i tu jest nastęna moja duma i śmiech.
Naprawdę ludzie tak zazdroszczą a sami siedzą na dupie. Będac właśnie w tym procesie lepszej siebie ,zobaczyłam to dokładnie i nie tylko na ciało zobaczyłąm plusy , ale też nauczyłam się czegoś właśnie o ludziach.Są perfidni i głupi.
Ile ja usłyszałam tekstów :
*zle to robisz
*po co to robisz
*haha pewnie jak królik wpierdala samą zieleninę
*nie dasz rady
*lepiej wyglądałaś przedtem
Nie sposób ich wszystkich spamiętać.Na szcześćie pewien okres w życiu nauczył mnie mieć wyjeba**ne i smiałam się z nich a oni nie wiedzieli ,że takim pieprzeniem dają mi jeszcze większą motywacje.:)
KOCHANI HEJCI we wszystkim :naprawdę to ,że na kogoś zle powiecie , obrazicie go czy coś,nie pomoże Wam na długo , to nie działa na zasadzie ..np.
"dojebała*m jej ,haha napewno przestanie i już nie będzie wyglądać tak dobrze,bo mi się nie chce ćwiczyć tak jak jej ,ale przecież tego nie mogę powiedzieć na głos, więc zagram cwaniaka/cwaniarę ,że mam o tym większe pojęcie niż ona"
no śmiechu warte:*
**DLATEGO NIGDY SIE TAKIM DUPKOM NIE DAJCIE A WRĘCZ IM WSPÓŁCZUJCIE**
Z czasem kiedy zaczełam mieć swoję pieniądze(pracowałam w wakacje, sprzedawałam ciuchy ,malowałam) zaczełam kupowac sobie ciężarki , zdrowsze rzeczy.Nie zawsze tez miałam i mam na to kasę , bo rachunki ubrania i kosmetyki ..wiadomo. Ale staram się w miarę swoich możliwośći.
Dobrze jeżeli wspólnych domowników przekonacie do takiego jedzenia, ja zrobilam kilka razy zdrowe wersję dań , wszystkim smakowało i chcą dalej:D . Ponadto jesli nie widzisz ,jak ktoś obok Ciebie zajada się porcją lodów z bitą śmietaną nie masz tak na to ochoty.
Dalej mam cheat day(czyli dni w których pozwalam sobie na wszystko),nie popadam w mega paranoje i jak mam ochotę zjeść czekoladę to ide do sklepu. Ważne ,żeby nie było to codziennie jak dawniej tylko raz na jakiś czas.
Co teraz ćwicze ???
Bieganie (jak pozwala ,pogoda,czas,i stan ogólny)
3x trening siłowy z ZUZKA LIGHT
Plus-Cardio w różnych formach ,zależy jaki filmik akurat mi przypasuję.
2x w tyg pośladki , nogi ,brzuch z Mel B
Wszystko wymieniam co jakiś czas ,żeby organizm się nie przyzwyczaił bo już nie będzie na to reagował.
Jeśli chodzi o jedzenie o moje początki w których tyle schudłam pisałam wcześniej. Jeśli chodzi o teraz,staranniej dobieram składniki. ALE też pozwalając sobie na małe co nie co. Postanowiłam zrobić zdj przykładowych składników:śniadan,obiadów, kolacji , przekąsek. To co zawsze staram się mieć w kuchni, z tego zawsze coś wymyślę, i potrafie zrobić w każdy dzień coś innego na obiad.A też nie kupuje nie potrzebnych rzeczy.
ŚNIADANIE:
Przeważnie wypijam koktajl , czyli na co z warzyw czy z owoców mam smaka + jogurt naturalny.
Najlepsze smakowo wg mnie są z bananem i truskawką. Nienawidzę zielonych koktajli chociaż są cholernie zdrowe. Dlatego zielone czyli np:awokado,ogórek,szpinak dodaje zawsze w towarzystwie mega słodkiego banana i dzięki temu wszystko smakuje dobrze.Do koktajli polecam świeży szpinak.
OBIAD:
Jeśli chodzi o jedzenie o moje początki w których tyle schudłam pisałam wcześniej. Jeśli chodzi o teraz,staranniej dobieram składniki. ALE też pozwalając sobie na małe co nie co. Postanowiłam zrobić zdj przykładowych składników:śniadan,obiadów, kolacji , przekąsek. To co zawsze staram się mieć w kuchni, z tego zawsze coś wymyślę, i potrafie zrobić w każdy dzień coś innego na obiad.A też nie kupuje nie potrzebnych rzeczy.
ŚNIADANIE:
Przeważnie wypijam koktajl , czyli na co z warzyw czy z owoców mam smaka + jogurt naturalny.
Najlepsze smakowo wg mnie są z bananem i truskawką. Nienawidzę zielonych koktajli chociaż są cholernie zdrowe. Dlatego zielone czyli np:awokado,ogórek,szpinak dodaje zawsze w towarzystwie mega słodkiego banana i dzięki temu wszystko smakuje dobrze.Do koktajli polecam świeży szpinak.
OBIAD:
Staram się zawsze mieć w domu jakiekolwiek warzywa na sałatkę surówke,jajka pieczarki ,jakieś sery i kurczaka. Jogurt naturalny do zagęszczania zup czy sosów.
Przykłady :
-kurczak/indyk
-pieczarki
-oliwki
-groszek/kukurydza
-pomidory/ogórki/sałata
-mozarella/ricotta/mascarpone
-ryż biały i brązowy / makaron biały i brązowy
-jaja
-ziemniaki
DUŻO przypraw (pozwoli na nieużywanie soli) CZOSNEK jako przyprawa też świetny.Szukaj naturalnych rozwiązań.
KOLACJA I PRZEKĄSKI:
Przykłady :
-kurczak/indyk
-pieczarki
-oliwki
-groszek/kukurydza
-pomidory/ogórki/sałata
-mozarella/ricotta/mascarpone
-ryż biały i brązowy / makaron biały i brązowy
-jaja
-ziemniaki
DUŻO przypraw (pozwoli na nieużywanie soli) CZOSNEK jako przyprawa też świetny.Szukaj naturalnych rozwiązań.
KOLACJA I PRZEKĄSKI:
Na kolację uwielbiam SER COTTAGE czyli ten wiejski ,jest przeprzepyszny!!!Polecam , na kolacje warto zjeść trochę białka. Jeśli macie ochotę na kanapki to ryżowe wafle ,lub przekrojona papryka idealnie zastąpi chleb.
Świetnie na przekąske smakują z dżemem , albo z masłem orzechowym i bananem(to np na przekąske przed obiadem).Zawsze jakieś warzywo czy owoc może wskoczyć.
A rzecza o której warto wspomnieć która zapycha mnie na jakieś 2 godziny jest wypicie KUBKA CYKORI (sklep zielarski) smakuję podobnie jak kawa bez cukru, jest bezglutenowa a ponadto zawiera BŁONNIK!!
Czystek pity raz dziennie chroni przed:
-ukąszeniami kleszczy i chorobami przez nie przenoszonymi,
-chroni serce i zapobiega chorobie raka
-walczy z wirusami gónych dróg oddechowych
-usuwa toksyczne metale ciężkie
-działa WYBIELAJĄCO NA ZĘBY !!
Ostroprest-dodaje odrobine do musli, na kanapke, czy do obiadu.
-pomaga w zatruciach pokarmowych
-osłania wątrobe przed szkodliwym działaniem alkoholu
-pomaga przy bulach brzucha , wzdęciach,zaparciach
-zmniejsza cholesterol
-pomaga w razie braku apetytu
Jeśli chodzi o przekąski do picia, to polecam soki BIO , u nas do kupienia pewnie w Rossmanach i sklepach zielarskich,jeśli macie problem z nietolerancją laktozy , mleko sojowe jest nie dość ,że lepsze od normalnego to jeszcze właśnie wolne od laktozy. Pije samo ,lub na śniadanie z płatkami,czy płatkami owsianymi
Ja kupuję za 1chf więc naprawdę cena bomba.
Pamiętaj ,że zawsze jak najdzie Cie ochota na coś słodkiego możesz wypić właśnie to lub zjeść jabłko czy banana, polecam tez gorzką czekoladę czy orzechy.
Wiem post ma chyba 2 metry , mam nadzieję jednak ,że dotrwaliśćie do końca i ,że w czymś Wam pomogłam . Chętnie odpowiem na wszystkie pytania. BUZIAKI :D
Świetnie na przekąske smakują z dżemem , albo z masłem orzechowym i bananem(to np na przekąske przed obiadem).Zawsze jakieś warzywo czy owoc może wskoczyć.
A rzecza o której warto wspomnieć która zapycha mnie na jakieś 2 godziny jest wypicie KUBKA CYKORI (sklep zielarski) smakuję podobnie jak kawa bez cukru, jest bezglutenowa a ponadto zawiera BŁONNIK!!
Czystek pity raz dziennie chroni przed:
-ukąszeniami kleszczy i chorobami przez nie przenoszonymi,
-chroni serce i zapobiega chorobie raka
-walczy z wirusami gónych dróg oddechowych
-usuwa toksyczne metale ciężkie
-działa WYBIELAJĄCO NA ZĘBY !!
Ostroprest-dodaje odrobine do musli, na kanapke, czy do obiadu.
-pomaga w zatruciach pokarmowych
-osłania wątrobe przed szkodliwym działaniem alkoholu
-pomaga przy bulach brzucha , wzdęciach,zaparciach
-zmniejsza cholesterol
-pomaga w razie braku apetytu
Jeśli chodzi o przekąski do picia, to polecam soki BIO , u nas do kupienia pewnie w Rossmanach i sklepach zielarskich,jeśli macie problem z nietolerancją laktozy , mleko sojowe jest nie dość ,że lepsze od normalnego to jeszcze właśnie wolne od laktozy. Pije samo ,lub na śniadanie z płatkami,czy płatkami owsianymi
Ja kupuję za 1chf więc naprawdę cena bomba.
Pamiętaj ,że zawsze jak najdzie Cie ochota na coś słodkiego możesz wypić właśnie to lub zjeść jabłko czy banana, polecam tez gorzką czekoladę czy orzechy.
Wiem post ma chyba 2 metry , mam nadzieję jednak ,że dotrwaliśćie do końca i ,że w czymś Wam pomogłam . Chętnie odpowiem na wszystkie pytania. BUZIAKI :D
Świetne, zdrowe podejscie! Ja na ludz już nie zwracam uwagi i wiem swoje, to moja ciezka praca zaprowadzila mnie do punktu, w ktory mteraz jestem:) Jesli to sie komus nie podoba to niech nie patrzy! W wiekszosi zazdroszcza uporu i woli walki:) Ja jestem z siebie dumna, efekty sa widoczne i o to w kocnu caly czas chodzi. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńo dokładnie zazdroszcza uporu i walki bo im sie poprostu nie chce .
UsuńBuziaki i trzymaj tak dalej!;)
A żebyś wiedziała, że im się nie chce i tutaj mamy nad nimi przewagę;) Pozdrawiam.
UsuńGratulacje Kochana!! :) Ja też mam 10 kg za sobą, z 62 do 52 ;) Ale to już było z 2 lata temu, teraz się tylko staram utrzymać tę wagę :)
OdpowiedzUsuńGłupia jest taka zazdrość ludzi, znam to, że za bardzo schudłam, ze przedtem było lepiej. Wiesz co mnie jeszcze bardziej denerwuje.? Jak ktoś mi mówi ,,Taia ale Ty masz brzuch, taki chudziutki, zazdroszczę Ci, zajebisty" i ta dziewczyna mówi mi to wpieprzając 3bit'a a potem dopycha 7 days'em ... Ogólnie wkurza mnie jak ktoś mi mówi ,,ale Ty chudzinka jesteś, dobrze masz, też bym tak chciała" i to mówi ktoś kto w ogóle ma gdzieś ile je, nawet jeśli to jest o 2 razy za dużo. I, że ja mam dobrze, a nie wie ile pracy włożyłam i wkładam w to, żeby tak wyglądać.
Ach.. jeszcze raz gratuluję sukcesu, wiem, że to nie takie łatwe! ;)
a co do słodyczy to podczas tego intensywnego odchudzania się jadłam tylko w sob i ndz a teraz jem sobie normalnie, codziennie. Słodycze są dla ludzi i można je jeść i nawet chudnąć :) Ja dnia bez czekolady nie wytrzymam a waga się trzyma :) Bardziej szkodzą mi takie rzeczy knajpowe, jak tortilla, hot dog, kebab..
Usuńto w takim razie rowniez gratuluje.
Usuńja tak samo;)
dokładnie niektorzy mysla , ze Ty moglas tez jesc wszystko nie robic nic a spadło Ci to z nieba ..
ale ludzia nigdy nie dogodzi zawsze im cos nie pasuje wiec trzeba miec wyje**:D
buziaki :*
dokladnie nie popadac w paranoje , ja fastow nie moge bo moj brzuch ma wtedy strajk wiec i tak nie moge i nie chce:D a ostatnio znalazlam knajpe z warzywna tortilla wiec swietna zamiana jak mam ochote"D
Usuńże tak powiem - zdrowe podejście :D tak trzymaj :)
OdpowiedzUsuńPost całkiem fajny, też staram się trochę o siebie zadbać i nie w jakiś drastyczny sposób, katując się nie wiadomo jakimi ćwiczeniami czy dietami. Więcej ruchu, tak jak napisałaś mniej słodyczy (ale nie zero) i nieco mniej tłuszczyku.
OdpowiedzUsuńMam jedną uwagę. Nie chcę być nie miła czy coś, ale zwracaj większą uwagę na interpunkcję i ortografię, bo miejscami aż oczy wypala... Stałe czytelniczki może nie odejdą przez to, ale jeśli ktoś nowy się napatoczy na ten post to może stwierdzić, że wygląda on po prostu niechlujnie i że nie przykładasz się do tego co piszesz. Mówię to tak w dobrej wierze.
wiem wiem sama sobie obiecuje ,ze bede sprawdzała czy nie zgubiłam litery czy przecinka;)
Usuńciesze się, że jesteś zadowolona z efektów :) super motywujący wpis i tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńostatnio mam fazę na masło orzechowe :D też jadam jak chcę, co trochę nie jest fajne... często też sobie podjadam.. teraz jak jest gorąco to czekoladę zamieniłam na lody.. staram się jak tylko mogę by ćwiczyć, często Mel B, próbuję z Chodakowską, ale kolana mi wysiadają ;/
OdpowiedzUsuńmasło jest pyszne z odpowiednimi składnikami <3
Usuńtez nie lubei z chodakowska , nudze sie z nia ,wole inne babki:D
nooo podziwiam Cię na prawdę ! Wow kobitko ! wskoczyłaś mi na ambicje, nie ma co :) też się muszę wziąć za siebie w końcu :)
OdpowiedzUsuńno to we takim razie ja nie dlugo chce poznac Twoje efekty ;)
Usuńtez jestem za skakanka, tez dzieki niej schudlam :) tylko troszke na kolana siada, ale teraz mam buty sportowe
OdpowiedzUsuńduzo daja buty sportowe? moze rzeczywiscie warto w nie zainwestowac ;)
UsuńJa polecam hula hop z masażerem :)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
mam.. ale ze umiałam tylko krecic na jeden bok to jeden bok miałam inny od drugiego wiec dałam sobie spokoj;/
UsuńJa mam swoją skakankę ale przezproblemy z tarczycą ciężko mi schudnąć choć wcale gruba nie jestem ;)
OdpowiedzUsuńto najwazniejsze ze utrzymujesz stała wage ;)
Usuńnie wiem jak jest z tarczyca ale chyba spacery czy jazda na rowerze jak najbardziej wskazana ?:)
Kochana, rewelacyjny wpis :-) Przypomniałaś mi o cykorii, jutro lecę ją kupić <333
OdpowiedzUsuńJesteś mega laską, piękną i mądrą a zdarzają się tacy co zazdroszczą i jedyne co mogą to obgadać. Olać ich!
tez lubisz cykorie?:)
UsuńNatalia bardzo Ci dziekuje , takie słowa mi dają duzego kopa :)
całuje;*
Świetna figura! Sama prowadzę bloga o odchudzaniu i dopracowaniu swoich sylwetek. Mam nadzieję, że na niego wpadniesz :) Ja jestem zadowolona ze swojej sylwetki chodź dałoby się jeszcze ją poprawić xd
OdpowiedzUsuńTeż się przyznam... jem słodycze. Chodź tak nie powinno być, nie mogę uspokoić potrzeby cukru heh
Ale jakoś nie tyję, doliczając ćwiczenia i ograniczając sól oraz fast foody + stosując się do różnych zasad zdrowego trybu życia. Twoja figura jest piękna. Zazdroszczę ;D
http://blog-blogerek.blogspot.com/
oczywiscie chetnie wpadne ;)
Usuńmysle ze duzo fit dziewczyn je słodycze a trudno sie im przyznac, ja sobie obiecuje ze nie bede ale siliniejsze to jest czasem ..;/cóż zrobimy :D hehe.
masz racje zawsze jeszcze mozna cos poprawic a przy okazji to zawsze jakis cel:)
pozdrawiam !:)
Jesteś całkiem zgrabna ci powiem :)
OdpowiedzUsuńJak tam po weekendzie ? Ja wróciłam z Żywca szczęsliwa i spełniona a zarazem zachrypniała jak menel :D :P pozdrawiam ;*
dziekuje;) no my nie hip hopowy weekend ale tez dobry :D
Usuńmam nadzieje ze kiedys spotakamy sie na kempie i razem zachrypniemy :D
Bardzo fajne podejście, gratuluję!<3
OdpowiedzUsuńświetny post kochana... ten tekst mnie rozwalił : *haha pewnie jak królik wpierdala samą zieleninę :) miałam podobnie.... nie ma to jak zdrowe nawyki, ruch i pozytywne nastawienie do całego świata.... ja dołączam do tego wszystkiego gorącą wodę z cytryną :)
OdpowiedzUsuńooo tak ,zapomniałam o tym własnie ;)
Usuńi np z miodem .
dokładnie tak kochana ;)!
Wiem jak to jest !!!
OdpowiedzUsuń1.5 roku temu tez postanowiłam o siebie zadbać i z roz M zeszłam do xs. ,,Przyjaciółki " tez mówiły ze nic tylko pewnie głoduje, jem sałatę itp a ja walczyłam z wiatrakami mówiąc ze ćwiczę każdego dnia jestem aktywna plus patrze ma to co jem ale ta zazdrość innych ..... ale satysfakcja była, gdy poszłam na basen i widać że jestem wysportowana a moje ciało jest mega jędrne ! a moje koleżanki chociaż były szczupłe to bardzo zaniedbane !!
Ja jestem mega zadowolona i dumna z siebie !!!
Tak trzymać !!!!!
mi nie przyjaciółki a pozal sie Boze kolezaneczki i niektórzy z rodziny ;)
Usuńmasz 100%racje !! bo chudym mozna byc z natury ale bez cwiczen i ze swinskim zarciem nie bedziemy jedrne i dobrze wygladajce równiez nago a nie tylko w ciuchach.Trzymam kciuki o Twoje dalsze kroki;)
Bardzo motywujące, ja się staram zrzucić coś od pół roku, ale z moja niedoczynnością tarczycy to bardzo ciężkie, nie tak jak dawniej ... :( jednak jestem wytrwała i się nie poddaje, mam nadzieję, że jednak pokonam wszystkie przeciwności. Pozdrawiam i dobrze, że motywujesz innych :))
OdpowiedzUsuńno niestety przez chorpby duzo nie mozemy ja tez teraz przez kregoslup musiałam odstawic cwiczenia i okropnie sie z tym czuje :( ale trzeba bhyc dobrej mysli i sie mie poddawac!!
Usuńchyba mój komentarz się nie zapisać :(
OdpowiedzUsuńJak już pisałam a się nie zapisało :)
Usuńhaters will always hate!
jJ nie chudnę i zawsze słyszę, że to wina że za dużo jem. W końcu wciąż ludzie widzą mnie z jedzeniem w ustach bo jadam 5 posiłków dziennie. Drugi tekst to tyle biegasz (2-3 razy w tygodniu) a nic nie schudłaś?! Ostatnim razem jak sprawdzałam to mięśnie były cięższe od tłuszczu :)
Haters will always hate!
Karola z TuSiePisze
jestem pewna ze widza , ale z zazdrosci i własnie z odbicia Cie od tego móia ze nic sie nie poprawia. dlatego walcz cały czas!;)
UsuńGratuluje podejścia i motywacji! Tak 3maj :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.casprzet.blogspot.com/
Straszny nacisk jest teraz na fit, ale to moze i dobrze bedzie nas motywowac ;)) ... Uwielbiam skakanke <3
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem zarówno przed,jak i po - wyglądasz rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńUważam, że nie można niczego sobie odmawiać, wystarczy jeść z umiarem :)
OdpowiedzUsuń